Gran Turismo Polonia 2012

Witajcie! Dzisiaj chciałbym zaprezentować moją galerię z tegorocznej edycji Gran Turismo Polonia 2012. Tak, wiem, impreza odbyła się w lipcu, ale niekorzystny zbieg okoliczności sprawił, że wrzucam je dopiero teraz. Szerszy opis imprezy ukaże się już niebawem w pierwszym numerze Motorsport Magazynu, więc zachęcam do nabycia i przeczytania :)

Formuła E2 i WPP - Tor Poznań - 30.06.2012

            Witam. W końcu po długiej przerwie spowodowanej pisaniem pracy magisterskiej miałem czas, żeby wyskoczyć na tor i fotografować, już jako magister :) A okazja była zacna, bo w ciągu jednego weekendu odbyło się kilka wyścigów.

Sobotnie zmagania kierowców zaczęły się od wyścigów D4 CEZ i WSMP, na które niestety nie zdążyłem. Później ścigali się kierowcy Formuły E2. Pierwszy raz miałem okazję fotografować te wyścigi i muszę stwierdzić, że bardzo ciężko było nadążyć za małymi i zwinnymi bolidami. Zanim udało mi się dostosować parametry aparatu do prędkości zawodników minęły trzy okrążenia :) Od tego momentu naprawdę zacząłem doceniać pracę ludzi, którzy fotografują zawody F1…

Inauguracja Tor Poznań Track Day - 25.03.2012

W niedzielę, 25.03.2012 roku ponownie zaczęła kręcić się maszyna z logo Tor Poznań Track Day. Mimo że zawody odbywały się pod koniec marca, to pogoda była dla kierowców i fotografów bardzo łaskawa (oczywiście oprócz ciągłej zmiany balansu bieli... :D). 

Obsada również była warta grzechu i chociaż ja najbardziej czekałem na Ferrari (którego kierowca niestety nie przyjechał), to reszta stawki również przyprawiała o uśmiech na twarzy. Wystarczy wymienić Nissana GT-R, Porsche GT3 RS, Renault Clio RS, Nissana 370 Z czy niezliczoną koalicję "Niemców". Zgodnie z moimi przewidywaniami najlepszy czas wykręcił kierowca żółto-czarnego Nissana GT-R, który pokonał pętlę poznańskiego toru w czasie 1:45:643 .  

SuperOES & BMW Challenge - 10.03.2012, Tor Poznań

Jak wspomniał w kultowym programie „Top Gear” James May, to nie jazda supersamochodami daje nam największą frajdę. Największą frajdę daje jazda każdym, nawet  słabym samochodem, ale na granicy jego możliwości. Do tego samego wniosku doszli również uczestnicy marcowej imprezy, chociaż nie dla wszystkich skończyło się to pomyślnie.

Pogoda, jak to w marcu, nie rozpieszczała. Śnieg co prawda nie padał (J), ale siąpiący deszcz nie ułatwiał jazdy kierowcom. Pierwszy kierowca ruszył na trasę około godziny 10:00, a dalsza rywalizacja przebiegała bardzo szybko i sprawnie. Duże brawa do organizatorów, którzy mając do ogarnięcia starty ponad 200 kierowców poradzili sobie na 5 J

Trasa marcowego odcinka podobała mi się, była bardzo zróżnicowana, obfitująca w zakręty i nawroty. Duża jej część przebiegała po nitce Toru Poznań, co szczególnie podobało się kierowcom mocniejszych maszyn, którzy chociaż przez chwilę mogli rozpędzić swoje samochody. Za to wjeżdżając na szutrową część trasy należało wykazać się dużą sprawnością w operowaniu „kółkiem”. Większość kierowców bardzo dobrze radziła sobie w trudnych warunkach (największe wrażenie robili na mnie kierowcy Mitsubishi Lancer’ów, pokonujący nawroty bardzo szybkim ślizgiem), każdy dawał z siebie maksimum zaangażowania i umiejętności, jednak nie wszystkim sprzyjało szczęście. Najpierw Paweł Pisz, jadący Subaru Imprezą, przy kontakcie z drzewem uszkodził przedni zderzak, a później Dawid Bąkowski za kierownicą BMW E30 stracił panowanie nad samochodem i bardzo mocno wbił się w drzewo.

Tutaj również ja chciałbym zaapelować o pomoc dla braci Dawida i Mateusza Bąkowskich. Tutaj możecie zobaczyć jak wyglądał wypadek Dawida. Wygląda to naprawdę nieciekawie, samochód nie nadaje się do jazdy, a chłopacy to naprawdę zdolni kierowcy i byłoby szkoda, gdyby z takiego powodu musieli przerwać rywalizację w OESach. Każdy, kto może wspomóc ich jakąkolwiek pomocą (finansową, materialną, oferując części czy w inny sposób) proszony jest o informację bądź u mnie, bądź też na maila: sport@ab.bydgoszcz.pl . Dla tych, którzy chcieliby wspomóc braci finansowo podaję numer konta i dane do przelewu:

Dawid Bąkowski
ul. Ogrodowa 13a
64-000 Kiełczewo
19 1020 4160 0000 2602 0062 3207

Poniżej zdjęcia z imprezy:

I Trening Driftu - 24.02.2012, Tor Poznań

Treningi Driftu to cykliczna, comiesięczna impreza organizowana na części kartingowej Toru Poznań. To dobra okazja zarówno dla amatorów do podniesienia swoich umiejętności, jak i profesjonalnych drifterów, którzy na ostatniej prostej przed zawodami mogą sprawdzić pracę swoich driftowozów. 

Pogoda od rana wspaniała, po ostatnich ciężkich mrozach temperatura 11 stopni powyżej zera to bardzo miła odmiana. Nawierzchnia od początku mokra, więc wprowadzanie samochodów w poślizg nie było problemem. Nie dopisała niestety frekwencja, gdyż na torze pojawiło się tego dnia tylko 9 driftowozów. Wśród nich na uwagę zasługuje postać Marcina Wittchena, jednego z 14 nowych zawodników, którzy uzyskali licencję na starty w Driftingowych Mistrzostwach Polski w roku 2012. Po tym, co Marcin pokazywał dzisiaj można śmiało powiedzieć, że jeżeli jego samochodu nie będą trapiły "kontuzje" będzie on bardzo groźny dla czołowych polskich drifterów.